[flag UK]

Pomóż... przede wszystkim sobie!

Bez wątpienia nasuwa się pytanie: „Jeśli to takie dobre — to czemu jeszcze nikt tego nie produkuje?”. Otóż w świecie biznesu nie jest to tak całkiem proste, jak wydawałoby się na pozór. Całkiem rzeczowej odpowiedzi udzielono na stronach serwisu New Energy and Fuel:

O co więc właściwie chodzi? Gdzie się podzieli producenci silników? Niestety: w grę wchodzi — zarówno w tym przypadku, jak i zawsze będzie wchodzić — po prostu czyjeś ograniczenie umysłowe i głupota. Z drugiej strony: rynek jest przecież dosłownie zalany dobrze znanymi konstrukcjami silników Otto i Diesla. Kolejnym czynnikiem jest niechęć do rezygnacji z korzyści czerpanych z kontrolowania wszelakich patentów i opracowań dotyczących konstrukcji silników używanych obecnie, nawet, gdy efekty tych prac mogłyby zostać użyte do dalszego udoskonalenia konstrukcji K. Hołubowicza. W końcu: są informacje, że p. Hołubowicz otrzymywał oferty od koncernów, które chciały zakupić całość praw do wynalazku, zamiast po prostu wykupić licencję na jego produkcję — co wprawdzie jest zrozumiałe, jednakowoż jest to taka pazerność z ich strony, jakiej dotąd nie zaobserwowano chyba w żadnym innym segmencie przemysłu energetycznego. W grę wchodzą także zwyczajne fochy „możnych tego świata”, zachowania typu „chowanie głowy w piasek”, tudzież dość typowe w biznesie próby nadużycia zaufania kontrahenta.

Chciał(a)byś mieć samochód/motocykl z takim silnikiem („kanonierką”)? A może móc „podziękować” Zakładowi Energetycznemu za jego stale drożejące usługi - i produkować sobie prąd samodzielnie („balerina”)?

Jeśli tak - to zastanów się:

Jeśli zgadzasz się, że chyba raczej „trudno marzyć o tem”, aby odpowiedź na którekolwiek z powyższych pytań brzmiała „tak” - to już chyba widzisz, że bez wyraźnego i masowego nacisku z naszej strony: Konsumentów, Podatników i Wyborców - po prostu się nie obejdzie! Potwierdza to zresztą fakt, że mimo kilkuletniej już przecież dostępności wynalazków K. Hołubowicza, jakoś dziwnie trudno znaleźć masowego producenta, albo zwracają się oni z ofertami zakupu praw do tych konstrukcji „na wyłączność”(!). Chyba nie trzeba tłumaczyć, do czego taka propozycja zmierza?

We własnym zatem interesie pomóż w rozpowszechnianiu informacji o przedstawionych tu wynalazkach. Nie nam pomóż - ale sobie przede wszystkim, w Twoim bowiem przede wszystkim interesie jest możliwie szybkie wdrożenie do masowej produkcji tych urządzeń.

W jaki sposób? Zrób chociaż tyle:

[gun-engine.pl] [gun-engine.pl] <a href="http://www.gun-engine.pl/"><img src="khbt2.jpg" alt="[gun-engine.pl]"></a>

Strona główna